Układ blogu

OSTATNI PRODUKT CZARODZIEJA

Jacek Lupina

CORE - MAGICZNY PILOT

Woz with his Remote CL9

Woz jako czarodziej, fotomontaż Jacek Łupina

WOZ odchodzi z Apple

Pod koniec 1984 roku współzałożyciel ogromnej już firmy Apple Computer, Inc. czuje się wypalony i niepotrzebny w korporacyjnym gigancie. Jego najlepsze czasy minęły, a zarząd firmy nie jest już zainteresowany dalszym rozwojem Apple II. Ostatni projekt, nad którym Woz pracował to najmocniejszy i najlepszy w historii nowy model Apple II X, projekt niestety zostaje zamknięty jako zbyt kosztowny i konkurencyjny dla rozwojowego Macintosha. Po jakimś czasie udaje się jednak wskrzesić z jego popiołów Apple II GS (graphics & sound). Woz jednak podejmuje decyzję o odejściu z Apple.

Apple IIGS

Apple II GS, 1986. Foto Jacek Łupina

Cloud Nine

W lutym 1985 roku Woz składa rezygnację u swojego przełożonego Wayne'a Rosinga, nie informując o tym zarządu Apple ze Stevem Jobsem na czele. Przedstawił działowi Apple II swój nowy projekt, któremu zamierza się całkowicie poświęcić. Miał to być pierwszy na świecie programowalny pilot. Jako nowy produkt konsumencki nie zagrażał ani nie kolidował z interesami Apple więc otrzymał błogosławieństwo i dobre słowo. Wozniak wraz z grupą przyjaciół zakłada firmę. Miała nazywać się Cloud Nine (jak jedna z jego ulubionych restauracji) ale z powodu zastrzeżonej nazwy zmienił ją na CL 9. Prace nad koncepcją nowego gadżetu angażują go bez reszty i znów czuje się podekscytowany jak za czasów lutowania w garażu, w którym budował Apple -1.

Kilk! Klik! Klik!

Jak wspomina w swojej biografii "iWoz" w jego domu zaczęły pojawiać się kolejne urządzenia, które posiadały swoje piloty. Jako jeden z nielicznych miał już telewizję satelitarną, zakupił też odtwarzacz do laserdysków wideo. Siedząc na kanapie z pięcioma pilotami stwierdził, że idealnie byłoby robić to za pomocą jednego prostego urządzenia, które można w dodatku samemu zaprogramować. Tak powstała idea pierwszego na świecie programowalnego pilota.

Core CL9 Remote

CORE CL9, foto Jacek Łupina

Stary znajomy MOS 6205

Pilot CORE (controller of remote electronics) miał bazować na ulepszonym procesorze MOS 6502, tym samym, którego Woz użył w Apple-1. Aby odciążyć główny procesor, do zadań związanych z odczytywaniem klawiatury, pokazywaniem czasu oraz obsługą specjalnie zaprojektowanego ekranu LCD użyto drugi mniejszy 4-bitowy mikropocesor. CORE stał się więc pierwszym dwuprocesorowym pilotem na świecie.

Core CL9 Remote

Dodatkowe klawisze funkcyjne oraz otwór do resetu, foto Jacek Łupina

Jobs rzuca pilotem w ścianę...

Gdy wszystkie zagadnienia teoretyczne i hardwarowe zostały opracowane przyszedł czas na obudowę. Woz chciał aby nowy pilot wyglądał inaczej niż wszystkie dotychczas, ale żeby był maksymalnie prosty w swojej budowie. Zwrócił się do dobrze mu znanej firmy Frog Design, która projektowała od kilku lat wspaniałe produkty dla Apple. Gdy przypadkiem przebywający w pracowni Jobs zobaczył modele nowego pilota, chwycił jednego z nich i rzucił o ścianę. Rozbite resztki kazał odesłać w paczce Wozniakowi. Frog Design pod naciskiem musiała wycofać się z dalszych prac nad CORE.

Core CL9 Remote

Jak to działa?

Sednem nowatorskiego projektu miała być możliwość "uczenia się" nowych urządzeń RTV, zapamiętywaniem wszystkich kodów i przetwarzaniem ich. Pomimo niewielkiej wbudowanej pamięci 36 kb za pomocą jego 17 przycisków możliwe było użycie go do 256 różnych funkcji. Woz umożliwił też bardziej zaawansowanym użytkownikom możliwość samodzielnego pisania kodów za pomocą Apple II. Wozniak podłączał pilota przez port szeregowy do swojego Apple //c, który pracował jak terminal. Pilot CORE to tak naprawdę miniaturowy komputer Apple II.

Core CL9 Remote

Odpinany moduł podczerwieni, foto Jacek Łupina

CORE CL 9 w praktyce

Prace nad uruchomieniem masowej produkcji odwlekały się. Mając zapewniony wielki budżet i kilku inwestorów Woz pracował nad swoim ostatnim projektem bez pośpiechu. Sprzedaż ruszyła w 1987 roku, pilota wyceniono go na około 300$. Gotowy produkt jednak nie przyniósł oczekiwanych zachwytów. Większość konsumentów nie posiadała tak wielu urządzeń i nie widziała sensu używania drogiego pilota, a tym bardziej programowania go.

Core CL9 Remote

Klik i co dalej?

O tym jak bardzo skomplikowany był CORE świadczy dołączona gruba instrukcja obsługi. Użytkownik miał również do dyspozycji specjalny notes z wieloma wydrukami symboli klawiszy, których pola mógł zapełniać swoimi ustawieniami. W naszym egzemplarzu zachowały się takie zapiski na wielu stronach. Trzeba przyznać, że nabywcy, którzy próbowali się zmierzyć z pomysłem Woza wykazali się wielką cierpliwością i uporem. Wielu z nich było zapalonymi nerdami kodowania i podobno wspominają CORE z nostalgią, według nich był to najlepszy pilot jaki kiedykolwiek powstał.

Core CL9 Remote

Epilog

Woz wycofał się z powodów rodzinnych wkrótce po rozpoczęciu sprzedaży. Firma CL 9 istniała trzy lata i została sprzedana w 1988 roku firmie Celadon. Pilot po modyfikacjach był używany głównie w medycynie przez Siemensa i w maszynach GE MRI. Podobno w 2007 roku doczekał się ostatniej aktualizacji...



PS. Oficjalnie Woz nigdy nie został skreślony z Apple i nadal figuruje jako pracownik na stażu z minimalną stawką wynagrodzenia.

Siemens Controller  Remote

Siemens controller, foto ktronicslc.com

Autor: Jacek Łupina 06 Mar, 2022
W paczce o numerze 576, która dotarła na poczatku marca z Japonii był niezwykły eksponat, który ma numer 1600! W zakupie, pakowaniu i przesyłace do Polski po raz kolejny pomagał nam kolega kolekcjoner z Japonii - Alex Fabri, któremu bardzo dziękuję!
Autor: Jacek Łupina 06 Mar, 2022
Muzeum w Piasecznie zostało już zamknięte dla zwiedzających. Tymczasem w Fabryce Norblina trwają prace związane z nową aranżacją. Poniżej przedstawiamy krótki foto-reportaż z poszczególnych etapów adaptacji monumentalnego wnetrza, w którym będzie nowe muzeum.
Pokaż kolejne artykuły
Share by: